Oesssu, jak zimno:] wyjrzałem na chwilę przez uchylone okno i przynajmniej do maja nie powtórzę już tego błędu. Tęsknię, całym soba do wiosny, lata, potencjalnych wrogów za oknem, wiatru w uszach, much na suficie... ech. Sprzątałem prywatne nasze pliki i znalazłem kilka zdjęć... az się rozmarzyłem..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz